Dobre i złe praktyki marketingowe

wydziałami w innych miastach.Techniki marketinguCzęsto wykorzystywane techniki badań marketingowych to indywidualny wywiad pogłębiony oraz zogniskowany wywiad grupowy. Należą one do grupy badań jakościowych, ich celem nie jest bow

Dobre i złe praktyki marketingowe Dane odnośnie funkcjonowania naszej firmy można zdobyć na kilka sposobów, jednym z nich są . To dobry pomysł, w szczególności dla wielkich sieci handlowych albo różnych firm z wydziałami w innych miastach.

Techniki marketingu

Często wykorzystywane techniki badań marketingowych to indywidualny wywiad pogłębiony oraz zogniskowany wywiad grupowy. Należą one do grupy badań jakościowych, ich celem nie jest bowiem określenie rozmiarów czy proporcji zjawisk rynkowych, lecz ona ogół dostarczenie odpowiedzi na pytanie ?dlaczego?, a więc pytanie o motywy postępowania, opinie, sugestie, przeważnie konsumentów. Wywiad pogłębiony jest badaniem indywidualnym, w którym bierze udział jedynie ankieter i osoba badana. Zogniskowany wywiad grupowy to dyskusja w grupie 5-12 (najczęściej 7-9) osób, które powinny orientować się w przedmiocie badań.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Badania_marketingowe


Zanim wypuścimy reklamę...

Dobrze przeprowadzona kampania promocyjna czy reklamowa powinna być poprzedzona wnikliwymi badaniami marketingowymi. Pozwala to uniknąć wtopy na dużą skalę oraz straty dużej ilości pieniędzy.

Przy sumach jakimi operuje się przy reklamie, wydatki na badania są niczym kropla w morzu, a jednak to dzięki nim można przewidzieć czy dany produkt się sprzeda. Oraz czy reklama środka na odstraszanie komarów ma sens w zimę. Oczywiście wyniki trzeba jeszcze dobrze zinterpretować, a to już zupełnie inna kwestia.


Szerzenie dobrego słowa o firmie, po cichu?

Marketing szeptany to ciekawa forma reklamy, a czasem nawet autoreklamy firmy. To sposób na dotarcie do wielu klientów i zareklamowanie naszej firmy jako tej jedynej właściwej, a wszystko za sprawą małego tricku.

Wystarczy podszyć się pod użytkownika forum, czy serwisu informacyjnego i zachwalać firmę. Oczywiście na tyle dyskretnie, aby nie zostać zdemaskowanym, bo cała akcja zadziała odwrotnie na PR firmy, a tego nikt by nie chciał. Jednak etyczność takiej metody to kwestia dyskusyjna.