
Czynniki ryzyka
Choroby dziąseł mogą się rozwinąć u wszystkich, jednak są pewne grupy ryzyka. Nie zawsze powodem wystąpienia stanu zapalnego jest zaniedbanie.
Czasem to prostu "taki urok" pacjenta. Bardzo duże znaczenie ma po prostu czynnik genetyczny, a jak wiemy nie można temu zapobiec. Jedyną rzeczą, którą można zrobić to po prostu poświęcenie szczególnej uwagi swoim zębom i częstsze wizyty u dentysty w celu usunięcia kamienia nazębnego.
Duże znaczenie ma też po prostu to jaką mamy odporność na infekcje bakteryjne. Jeżeli ogólnie nasz system immunologiczny jest osłabiony, to ryzyko wystąpienia paradontozy jest wyższe.
Jak widać, nie zawsze przyczyną jest po prostu zaniedbanie. Czasem na rozwój choroby na mamy większego wpływu.
O dbaniu o zęby
O zęby warto dbać. Jest to bardzo ważny nawyk - to rodzice są odpowiedzialni za to, by dla dziecka mycie zębów było częścią dziennej rutyny.
Nie będę pisać tutaj o szczegółach praktyki dentystycznej, ponieważ nie jestem specjalistą. Chcę jednak zauważyć, że zęby to przede wszystkim kwestia zdrowia, a nie urody.
Jeżeli nie będziemy o nie dbali możemy mieć poważne problemy - bóle zatok, zapalenie które przekształci się w poważna infekcję, a nawet problemy z sercem.
Ogólnie o zębach
Człowiek dorosły posiada 32 zęby, na które składa się: 8 siekaczy, 4 kły, 8 zębów przedtrzonowych i 12 trzonowców. To całkiem sporo. Skład naszego uzębienia jest dostosowany do pożywienia jakie przyjmujemy. Najlepiej rozwinięte są zęby trzonowe, kły są dość krótkie, siekacze średnio rozwinięte.
Widać, że nie jesteśmy typowymi mięsożercami - wystarczy spojrzeć jak długie kły ma kot, w porównaniu do reszty jego uzębienia.
Człowiek jest ewidentnie wszystkożerny - do tego przystosowane jest nasze uzębienie, które jest mało "specjalistyczne".